Alkoholizm to choroba
Zaczyna się i rozwija najczęściej bez wiedzy chorego. Może doprowadzić do przedwczesnej śmierci. Jej objawy to: subiektywne poczucie łaknienia alkoholu - pojawiają się doznania podobne do głodu i wewnętrznego przymusu wypicia oraz poczucie paniki i obawa, że nie wytrzyma się długo bez alkoholu; utrata kontroli nad piciem - po rozpoczęciu picia pojawia się niemożność decydowania o ilości wypijanego alkoholu i o momencie przerwania picia; objawy abstynencyjne - przerwa w piciu wywołuje miedzy innymi niepokój i drażliwość, dreszcze i drżenia mięśniowe, poty, nudności, zaburzenia świadomości i majaczenia - osoba uzależniona stara się usunąć dolegliwości przy pomocy alkoholu; zmiana tolerancji na alkohol - zwiększenie tolerancji - wypicie tej samej ilości powoduje słabsze efekty; obniżenie tolerancji - przy mniejszych dawkach alkoholu podobne efekty nietrzeźwości; koncentracja życia wokół picia - obecność alkoholu staje się bardzo ważna, koncentruje uwagę i zachowania wokół okazji do wypicia i dostępności alkoholu; zaburzenia pamięci i świadomości - po wypiciu pojawiają się "dziury pamięciowe", fragmenty wydarzeń znikają z pamięci; coraz więcej rzeczy dzieje się poza świadomością osoby uzależnionej, nawroty do picia po próbach utrzymania okresowej abstynencji - człowiek dostrzega, że picie wymyka się spod jego kontroli i próbuje bez powodzenia udowodnić, że potrafi nad tym zapanować.
Pixabay |
Fazy uzależnienia od alkoholu wg R. Tabusa
- stopień pierwszy - picie umiarkowane, towarzyskie, przy okazji, z okazji;
- stopień drugi - picie nadmierne z przerwami w pamięci lub z utratą świadomości całego okresu picia;
- stopień trzeci - to początek głodu alkoholowego, trzeba go więcej i częściej;
- stopień czwarty - to utrata kontroli picia, zamierza się wypić kieliszek, dwa, a pije się do nieprzytomności;
- stopień piąty - to szukanie usprawiedliwienia dla picia, czując że inni piją inaczej poszukuje się argumentacji do picia;
- stopień szósty - to potrzeba klina, odkrycie jego błogosławieństwa wiąże się z psychicznymi i fizycznymi dolegliwościami picia alkoholu;
- stopień siódmy - to picie w samotności, jest to już nie dzwonek, a dzwon ostrzegawczy, gdyż człowiek nieuzależniony pije najchętniej w towarzystwie, a nigdy w samotności;
- stopień ósmy - to szukanie zwady, bójek, awantur; na tym etapie system nerwowy jest w takim stanie, że człowiek przestaje panować nad sobą i staje się wybuchowy;
- stopień dziewiąty - to poszukiwanie za wszelką cenę alkoholu, co wynika z stanu fizycznego i psychicznego organizmu, do jakiego doprowadziły poprzednie szczeble;
- stopień dziesiąty - to wyrzuty sumienia, obrzydzenie i potępienie samego siebie, to nieustanny kac moralny;
- stopień jedenasty - to napady niepokoju i lęku, które początkowo pojawiają się od czasu do czasu, później coraz częściej, by w końcu towarzyszyć w każdym momencie i w każdym miejscu;
- stopień dwunasty - to uświadomienie klęski, gdyż wszystkie wyszukane usprawiedliwienia picia alkoholu okazują się niezadowalające, można tylko pić dla picia aż do wytrzymałości fizycznej i nerwowej; przestają działać jakiekolwiek hamulce w piciu;
- stopień trzynasty - to ostateczne rozstrzygnięcie losu alkoholika? Może to być albo pętla..., albo szpital odwykowy..., albo śmierć w ataku delirium czy marskości wątroby.
A teraz wyobraź sobie schody. Dokładnie 13 stopni. Na którym stopniu stoisz? A może właśnie podążasz drogą 12 kroków?
Jestem na 11 z 12 kroków. W piciu zatrzymałem się na 6 stopniu i wierzę mocno że ostatnim moim krokiem będzie krok 12 który będzie trwał na zawsze!
OdpowiedzUsuńTak trzymaj, ja tego typu sprawy popieram i podpisuję się obiema rękami.
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSą to na pewno bardzo poważne stany i uważam, ze tu nie ma co zwlekać i na pewno bardzo ważną sprawą jest również to aby wiedzieć gdzie szukać pomocy. Od siebie chcę wam polecić bardzo dobrego psychologa z http://www.terapiapoznan.pl/ i wiem, że to jest bardzo dobre rozwiązanie.
OdpowiedzUsuń