Dopalacze = narkotyki nowej generacji

Narkotyki nowej generacji zwane zwyczajowo „dopalaczami” to substancje psychoaktywne, których skład nie jest do końca znany. Jak pokazuje doświadczenie, szpitalne oddziały ratunkowe nie do końca wiedzą w związku z tym, jakiej pomocy udzielić pacjentowi, z czym nie mają problemu po przedawkowaniu tradycyjnych narkotyków. Ciężko znaleźć antidotum, skoro nie jest znana zażyta substancja. Często w skład narkotyków nowej generacji wchodzi trucizna na szczury i inne mieszaniny domowej produkcji, podane w kolorowym opakowaniu pod atrakcyjną nazwą. Zatem skoro nie wiadomo, z czego składają się „dopalacze”, trudno przewidzieć konsekwencje ich używania.
Jedno jest pewne: nawet jednorazowa przygoda z narkotykami zwanymi „dopalaczami” nie będzie obojętna dla Twojego zdrowia.

Pixabay

Panuje przekonanie, że większość Twoich rówieśników próbowało „dopalaczy”. Badania pokazują, że jest zgoła inaczej. Tylko 3% chłopców i 1% dziewcząt miało z nimi kontakt. Co z tego wynika? Ci, którzy eksperymentują z narkotykami nowej generacji są w zdecydowanej mniejszości. Ci, którzy ich próbowali przeważnie czują się źle, wystarczy poczytać wpisy na forach. Miast obiecywanej euforii są nudności i ciężkie bóle, kończące się wizytą na pogotowiu. A tam, o czym pisałem wcześniej, nie wiadomo w jaki sposób skutecznie pomóc. Ryzyko wypadku, trudności w nauce, słabsze osiągnięcia sportowe, utrata przyjaciół, nagła potrzeba hospitalizacji i długa rehablilitacja – to tylko niektóre konsekwencje eksperymentowania z substancjami psychoaktywnymi.
Pamiętaj! Nie ma dopalaczy, są narkotyki nowej generacji, które uzależniają szybko, powodują zmiany organiczne, często śmierć. Próbujesz – ryzykujesz!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bilans strat w leczeniu alkoholizmu

Chorobliwa zazdrość u alkoholika

Brunatna heroina - Brown Sugar