Lek na kaszel może uzależniać

Bardzo dużo mówi się o narkotykach nowej generacji tzw. „dopalaczach”. Jeszcze więcej o tradycyjnych środkach odurzających. Tymczasem wystarczy wejść na fora dla gimnazjalistów żeby dowiedzieć się czym i jak się odurzyć i to kupując specyfik w aptece na dodatek bez recepty! Skala zjawiska jest zatrważająca. Rodzice bardzo często nie mają pojęcia, że ich pociecha z leku na kaszel robi śmiercionośną miksturę. Odpowiedzialny za to jest najczęściej środek dekstrometorfan, DXM. Nie będę wymieniał nazw leków, które zawierają tę substancję ani prowadził instruktażu z czym i w jakich proporcjach mieszać. Pragnę jedynie zwrócić uwagę na problem, który jest, i od którego nie uciekniemy.

Pixabay

Najbardziej popularnymi lekami stosowanymi w celach pozamedycznych wśród nastolatków i młodych dorosłych są:



  • Leki nasenne i uspokajające z grupy benzodiazepin.

  • Leki zawierające dekstrometorfan.

  • Leki zawierające pseudoefedrynę/efedrynę.

  • Leki zawierające kodeinę .

  • Leki zawierające dimenhydrynat.

Stosując powszechnie dostępne leki młodzi mogą „odlecieć” na 4 różne poziomy plateau. Pierwsze plateau charakteryzuje się łagodnym efektem pobudzającym, euforią. Drugie plateau opisywane jest jako zbliżone do działania alkoholu i marihuany, czasami z obecnością omamów. Pojawiają się zaburzenia mowy. Trzecie plateau może charakteryzować się łagodnym efektem dysocjacyjnym (wrażenie oddzielenia od ciała), zaburzeniami wzrokowymi i słuchowymi, obniżonym czasem reakcji, natomiast czwarte plateau obejmuje pełną dysocjację, tak jak w przypadku zatrucia ketaminą, oraz silne omamy.

Jest też druga strona medalu. Oczywiście oprócz oczekiwanego odlotu. Zatrucia dekstrometorfanem w zależności od przyjętej dawki mogą obejmować: przyspieszenie czynności serca, wzrost ciśnienia tętniczego, oczopląs, obfite pocenie się, bezładny chód określany jako chód robota (robo walk) czy zombie (zombie - like walking), śpiączka, drgawki, depresja oddechowa, agresja, skrajne pobudzenie z objawami psychotycznymi i inne. DXM powoduje fizyczne uszkodzenia narządów, bardzo silnie oddziałuje na psychikę młodej osoby, która go używa. Przy częstym, wielokrotnym użytku potrafi całkiem zmienić spojrzenie na świat, wywoływać depresje i zaburzenia psychiczne oraz ujawniać skłonności do chorób psychicznych.

Jedno jest pewne eksperymentowanie z lekiem przeciwkaszlowym może być wstępem do sięgania po coraz bardziej poważne i uzależniające substancje. Dlatego jeśli zauważasz u swojego dziecka posiadanie przez niego leków, choć nie wygląda na osobę chorą, niech będzie to sygnał ostrzegawczy by zadać sobie trud wyjaśnienia tej sytuacji. Niestety młodzi ludzie dzięki powszechnemu dostępowi do internetu zawsze będą o krok przed dorosłymi w tej tajemnej wiedzy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bilans strat w leczeniu alkoholizmu

Chorobliwa zazdrość u alkoholika

Brunatna heroina - Brown Sugar